poniedziałek, 9 października 2017

Jak nie dać się jesieni? Sposoby na jesienną chandrę!

Jesienna chandra – jak ją pokonać? Moje sposoby!
Jesień to czas, kiedy pogoda za oknem zaczyna się diametralnie zmieniać. Nie grzeją nas już ciepłe promienie słońca, a  o pluskaniu się w jeziorze lepiej zapomnieć. Czasami natomiast możemy mieć okazje popluskać się w…  Kałuży. Na drodze. Idąc do pracy. Słońce jesienią zachodzi coraz szybciej, nic więc dziwnego, ze wiele osób w tym okresie zmaga się z nagłym spadkiem nastroju. Jak więc nie dać się jesiennej chandrze? Poznaj moje sposoby J


jesienna chandra, jesienna depresja


Sposoby na jesienną chandrę:



      Kubek gorącej herbaty

Najlepszy jesienny rozgrzewacz. Ja uwielbiam pić herbaty przez cały rok, ale to właśnie jesienią pije je litrami. Szczególnie lubię smaki deserowe, ponieważ w jakimś stopniu zastępują mi słodycze, i nie wzmagają na nie apetytu. Warto zaopatrzyć się w zapas herbat nie tylko z supermarketów. Polecam wybrać się do sklepu z herbatami dobrej jakości – różnica między nimi jest kolosalna. Warto wydać czasami parę złotych więcej.





      Świeczki

Nic tak nie robi klimatu jak świeczki w zimne jesienne wieczory. Ja je uwielbiam i już kupiłam kilka moich ulubionych słodkich zapachach. Fajną opcją są jeszcze kominki do palenia wosku. Szczególnie uwielbiam zapachy  z firmy Yancee Candlee.





      Ciepłe  ubrania – swetry, skarpety, kapcie  

To zdecydowanie jesienny must have każdego! Bo co tam fajny nastrój, kiedy jest po prostu zimno?





      Książka

Jeżeli jesteś książkowym maniakiem, na pewno nie muszę Cię do tego przekonywać J A jeżeli nie lubisz czytać.. chociaż spróbuj. Myślę, że świetną książką na jesienne wieczory jest „Hygge. Duńska sztuka szczęścia”. Mi bardzo przypadła do gustu, szczególnie dlatego że to co w niej zawarte staram się praktykować już od dawna, tylko nie wiedziałam że ma to swoją specjalną nazwę „hygge”.





Koc

Jeżeli jeszcze nie masz ciepłego i miłego w dotyku koca- koniecznie w niego zainwestuj! Zimna kołdra przecież nie da Ci wystarczająco dużo szczęścia.





       Termofor

Wyobraź sobie… Przychodzisz zmarznięty/a do domu, grzejniki jeszcze zimne, masz bardzo mało czasu! Przecież zaraz możesz zejść z tego świata z wyziębienia. Jedynym ratunkiem jest szybkie zagotowanie wody w czajniku (wlej wystarczająco dużo, żeby wystarczyło jeszcze na herbatę!!)  i wlanie jej do termoforu. To może Ci uratować życie. Serio.
PS. Fajnie jest mieć ten termofor w ładnym pokrowcu. Możesz zrobić go sam/a lub kupić w sklepie :)




        Kot

To chyba dobra wiadomość dla właścicieli kotów. Tak, te ssaki w końcu mogą się do czegoś przydać. Jeżeli jednak nie posiadasz takiego – wydrukuj w najbliższej drukarni, najlepiej w formacie A3. Lub wróć do punktu 5. I przytulaj.
Tymonides 



      Muzyka

      Dla niektórych muzyka jest bardzo ważna, innym jest ona obojętna. Ja uważam, że dzięki niej możemy poprawić nastrój, jak i samopoczucie (zresztą, jest to udowodnione naukowo).


Ostatnio bardzo lubię słuchać tej piosenki, szczególnie w takie jesienne, szare dni.

 Tą też polecam przesłuchać :)

   

      Zupy rozgrzewające

Pyszne, rozgrzewające zupy to coś co naprawdę warto zrobić jesienią. Najlepiej oczywiście z sezonowymi warzywami lub owocami. Ja na przykład uwielbiam zupy z dynią.




      

      Bieganie

Nie chciałam tutaj tego pisać. Serio. To miał być post z klimatem. Taki leniwy trochę. Jednak ostatnie doświadczenia po raz kolejny mnie przekonały, że bieganie to chyba najlepszy lek zły nastrój i jesienną pogodę.
Nie ważne jak bardzo się przed tym bronisz, jakie wymówki sobie wymyślasz i jak bardzo na dworze jest ciemno i zimno. Idź biegać. Mimo wszystko. Gwarantuję Ci, że jak zrobisz te swoje 500 metrów, 3 kilometry, czy 10 kilometrów – poczujesz się lepiej, dzień będzie produktywniejszy i będziesz mieć więcej pozytywnej energii. Założymy się?




I to chyba byłoby na tyle. Bierz, korzystaj i ciesz się jesienią każdym dniem.

21 komentarzy:

  1. Ja sobie lubie polezec pod kocykiem , herbatka, ksiazka, swieczki :-D cisza i swiety spokoj, haha , buziaki

    https://nataliazarzycka.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja podczas tej jesieni zdecydowanie nadużywam herbaty i świeczek ;) Co do mnie, kocham jesień, szczególnie jej początki, bo jest wtedy piękna i magiczna ☺

    Mój blog >>> normalbutdidnot.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  3. Twoje sposoby są i moimi sposobami, czytając wydawało mi się jakbyś widziała mnie jeeisnią :) Ja do tego dołożę jeszce podróże w ciepłe miejsca i zestaw idealny jest gotowy :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Świetne sposoby by nie dac sie jesieni <3 u mnie wprawdzie caly czas na termometrze 30 stopni, ale w mieszkaniu stworzylam sobie troche jesiennego klimatu :-))))) jesien na zdecydowanie wiele plusow!

    www.odkrywajacameryke.pl

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja zawsze na jesień kocyk herbatka książka, albo dobry serialik mój starter pack <3
    Mój blog

    OdpowiedzUsuń
  6. Kocham bieganie jesienią, a jeszcze bardziej koce i ciepłe swetry!!

    OdpowiedzUsuń
  7. Ja wybieram gorącą herbatę , koc i książkę.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja właśnie leżę pod kocykiem, na telefonie czytam ciekawe blogi takie jak twój na jesienną handre na mnie najlepiej działa krótka godzinna drzemka ;) Bardzo fajne pomysły dałaś i fajnie są napisane ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Aktywność fizyczna to podstawa! Nic nie da tyle endorfinek i energii co ruch :) Jeśli pogoda nie sprzyja ćwiczę w domu i też daje radę :) Bardzo fajny post!

    OdpowiedzUsuń
  10. Mamy podobne podejście do jesieni , a Podsiadło to ja odkryłam dopiero jakiś czas temu. Fajnie śpiewa.
    www.flare.com.pl

    OdpowiedzUsuń
  11. Dzielnie stosuję! :) No może poza termoforem i zdecydowanie poza bieganiem w taki ziąb ;) Polecam za to jogę :)
    ps. Bardzo "rozgrzewający" wpis :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Bieganie odpada ! Ale herbatka i kocyk miodzio ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Na szczęście nie mam chandry, tylko jestem wściekła na deszcze .... :-)

    OdpowiedzUsuń
  14. Ja tam lubię rozwiązać se jakieś zadanie z matmy, a co tam.
    Siedzę przy biurku, ręce mi niemal odmarzają, bo zawsze mam zimno, mózg już się wyłącza, mimo bluzy zimno...
    A potem można się wślizgnąć pod kołdrę z dobrą książką albo filmem i się odstresować.
    Działa. :D

    Jeżowo pozdrawiam
    Nikodem z https://zaczytanejeze.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. Jesień bez koca, termoforu, herbaty i książek to nie jesień. :) A tej piosenki w wykonaniu Podsiadło jeszcze nie słyszałam.

    OdpowiedzUsuń
  16. a ja myślę o zmianie koloru na jakiś żywiołowy! klaudia j

    OdpowiedzUsuń
  17. ładne zdj i fajny wpis

    http://nouw.com/skucinska

    OdpowiedzUsuń
  18. Mam dokładnie takie same sposoby 😃👍🏻👍🏻🍵

    OdpowiedzUsuń
  19. Czytając Twój post miałam ochotę się roześmiać. Wszystkie rzeczy, które wymieniłaś królują u mnie w domu po setki razy dziennie! Herbat, to już nawet nie zliczę. Świeczek również! Jedyna rzecz, której nie robię to bieganie!
    Cudowny post ♥

    http://istotaludzkaa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak miło <3 Mimo wszystko na prawdę zachęcam do biegania. Uwierz, że potem wszystkie te miłe chwile jak np. picie herbaty, czy czytanie książek w ciepłym kocyku - spotęgują się :)

      Usuń

Copyright © 2016 Żyj lekko , Blogger